dzisiaj mam dla Was zupełnie coś nowego, a mianowicie mój pierwszy videoblog! nie jest za specjalny, bo dopiero zaczęłam się bawić w przerabianie filmów. całość tworzy kilka filmików nakręconych przeze mnie w roku szkolnym 2011/2012. mam nadzieję, że spodoba się Wam i dzięki temu poznacie moją osobę trochę lepiej.
co do dzisiejszych zdjęć, to mój outfit jest zupełnie inny niż wcześniejsze. coraz częściej ubieram się właśnie w takim stylu. z drugiej strony w pewnym stopniu dopasowałam się do wyglądu młodych osób w Norwegii.
kurtka, którą możecie zauważyć jest nowym łupem. została kupiona w norweskim markecie za jedyne 170 zł! kupiłam również czarne gumiaki i biało-szarą męską bejsbolówkę. pokarze je jak już wrócę do Polski.
today I have for you , something new, namely my first Videoblog! it isn't too special, because I just started to play in altering films. whole creates some videos shot by me in the school year 2011/2012. I hope you will enjoy and you will better know my person.
my today's outfit is totally different than before. now I often dress myself like this kind of style. the other hand, to some extent matched the appearance of young people in Norway.
jacket, which you can see is a new prey. was bought in the Norwegian grocery store for only 170 pln! I also bought the black rubber boots and green white male baseball jacket. I show them went I get back to Polish.
| snapback Hustla | sweater Cubus | shorts Zara DIY | socks H&m | shoes DeeZee | kurtka Northpeak | black ring Diva, white ring H&m | bracelet and watch don't remember |
Norwegia to wspaniałe, piękne, cudowne i przede wszystkim czyste miast w porównaniu do Polski. Jestem tu już po raz trzeci, co roku zwiedzam i oglądam te same miejsca i co roku jestem nimi tak samo zauroczona. ludzie są strasznie kulturalni. kierowcy zawsze przepuszczają przechodniów na ulicy.
mój tata mieszka w Stavanger - miasto port. każdego wieczoru idę na spacer pooglądać statki pozostawione w porcie. plusem tego miasta jest to, że po jednej strony jest morze, a po drugiej góry. kiedy znudzi mi się jedno otoczenie, mogę je zmienić. ba! tu są nawet jeziora i to wyglądające jak nasze Polskie - Morskie Oko.
jeszcze jednym zauważalnym plusem dla dziewczyn są chłopcy. jest tu ich mnóstwo, każdy ma swietny styl i jest mega przystojny. (kiedy wyjdzie słońce postaram się zrobić im zdjęcia)
jak na razie dopatrzyłam się tylko dwóch minusów. pierwszym są olbrzymie ceny. dla porównania litr Haineken'a kosztuje 33 zł! zaś drugi to pogoda. nie jest zimno, ale strasznie deszczowo.
to chyba tyle na dziś jeżeli chodzi o moje odczucia do Norwegii.
Norway is a beautiful, amazing, wonderful and very clean city compared to the Polish. I'm here the third time and every year I visiting and watching the same places and every year I'm the same fascinated them. people are very polite. Always the driver let people in the street.
my dad lives in Stavanger - the port city. every evening I going for a walk and watch ships, which are left in the port. advantage of this city is that one side is the sea or is a mountain. When I get tired of one environment I can changed it. bah! there is even a lake and it looks like our Polish - "Sea Eye". another noticeable advantage for girls are boys. is there are lots of them, everyone has a great style and he's very cute. (when the sun comes out I'll try to make their pictures).
now I con see only two cons. the first is a huge price. for comparison one liter of Haineken costs 33 pln! the second is the weather. it isn't cold, but very rainy.
is enough notice for today to my feelings to Norway.
pomimo pozorów film DZIAŁA. though appearances, film WORKS.
i? podoba się? and? do you like it?